W sieci pojawia się coraz więcej działań niecałkiem miłych i sympatycznych. Spam rośnie jak na drożdżach, próby włamań są coraz częstsze. W związku z tym, w sieci pojawiło się nieco pułapek, w języku informatyków zwie się to honeypot, czyli garnców miodu. Ten serwis, jak wiele innych, jest również podłączony do jednej z baz publikujących czarne listy.
Archiwa tagu: fail2ban
Obrona przed namiętnymi nieletnimi. Czyli jak nie wpuścić spamera.
Postawiłem sobie serwerek na Ubuntu.
Takie przydatne ustrojstwo. Mam dostęp do swoich dokumentów, mogę testować różne programy, udostępniam krewnym i znajomym zdjęcia. Trochę boli, że nie mam stałego IP, ale cóż. Dynamiczne adresy też są dla ludzi – więc skorzystałem. A co?
Ciągłe próby włamań są moim utrapieniem. Nie ma dnia, żeby kilku, może kilkudziesięciu ludków nie spróbowało, czy przypadkiem nie da się zalogować. Kilku szczególnie upartych próbowało przez wiele godzin stukać i szukać dostępnego konta z naiwnym hasłem.
Czy mają szansę? Pewnie nie, bo hasła mam długie i zakręcone. Ale logi puchną i łącze się zapycha. Czasem mnie dreszcz przeszywa, co by szło przez mój biedny serwer, gdyby im się udało. Namiętne nastoletnie, powiększanie penisa …. brrr
Czytaj dalej Obrona przed namiętnymi nieletnimi. Czyli jak nie wpuścić spamera.