Archiwa tagu: rejestr stron i usług niedozwolonych

Filtrowanie treści

Następuje kolejne podejście do filtrowania treści w Internecie.

Tym razem UE ustami swych przedstawicieli w Komisji Europejskiej zaanonsowała chęć wprowadzenia ogólnoeuropejskiego systemu blokowania treści.

Jestem przeciwny tego typu pomysłom. Dlaczego?

  1. Jak już swego czasu pisaÅ‚em, każdy system filtrowania bÄ™dzie nieskuteczny. Dlaczego? Bo sÄ… dostÄ™pne, Å‚atwe metody do omijania wszelkich blokad. Serwery proxy, tunelowanie, szyfrowanie – istniejÄ… tysiÄ…ce metod, żeby maksymalnie utrudnić pracÄ™ systemom filtrujÄ…cym.
  2. System typowania stron do zablokowania jest z definicji uÅ‚omny – opiera siÄ™ na decyzjach ludzi, którzy z definicji nie sÄ… obiektywni, zwÅ‚aszcza, że nie jeszcze ma obiektywnych definicji pornografii.
  3. Nasi prawodawcy ostatnio kompromitujÄ… siÄ™ raz za razem tworzÄ…c gnioty prawne i przeciÄ…gajÄ… tworzenie aktów wykonawczych. Nie wierzÄ™, że akt prawny stworzony w celu wprowadzenia owej filtracji treÅ›ci bÄ™dzie Å›liczny, poprawny i skuteczny. Pierwszy projekt sprzed roku byÅ‚ koszmarem pod każdym wzglÄ™dem. Już siÄ™ nad nim pastwiÅ‚em – a pastwienie miaÅ‚em bardzo uÅ‚atwione, bo projekt byÅ‚ denny. DosÅ‚ownie szlam i wodorosty.
  4. Konstytucja zabrania cenzury prewencyjnej. A filtrowanie internetu jest cenzurÄ… prewencyjnÄ….
  5. Koszty prób wprowadzenia takiego systemu będą koszmarne:
    1. Wszyscy ISP w Polsce będą musieli wprowadzić spore przebudowy w swoich sieciach. Niezbędne będą nowe routery z silnymi procesorami zdolne na bieżąco analizować ruch. Oczywiście ISP wliczą sobie później to wszystko do cen.
    2. BÄ™dzie konieczne stworzenie instytucji centralnej zatrudniajÄ…cej tysiÄ…ce (raczej dziesiÄ…tki tysiÄ™cy) kontrolerów przeszukujÄ…cych sieć w poszukiwaniu trefnej treÅ›ci. OczywiÅ›cie ci kontrolerzy muszÄ… mieć swoich kierowników, dyrektorów i ich sekretarki, kierowcy, zastÄ™pcy, dziaÅ‚y HR, zwiÄ…zki zawodowe, sprzÄ…taczki, konserwatorów budynków i sprzÄ™tu informatycznego, administratorów, karbowych, donosicieli, ciotek prezesa, przelewaczy pustego w próżne, inspektorów BHP i jeszcze Bóg wie ile  swoÅ‚oczy pożywi siÄ™ na tej padlinie…  Pewnie razem zbierze siÄ™ ze sto tysiÄ™cy ludzi.
      Miesięczne koszty funkcjonowania takiego tworu wynosiłyby co najmniej pół miliarda złotych. Czyli co najmniej 6 miliardów rocznie.
    3. NiezbÄ™dna bÄ™dzie budowa infrastruktury dla tej instytucji – hale dla pracowników, komputery, serwery, Å‚Ä…cza o gigantycznych przepustowoÅ›ciach. Lekko liczÄ…c, na dzieÅ„ dobry trzeba bÄ™dzie wydać kilka miliardów zÅ‚otych.
  6. Jestem głęboko przekonany, że natychmiast znajdą się chętni, żeby przy pomocy tego systemu załatwiać swoje małe i duże interesiki. A to wykończyć konkurencję, a to odciąć opozycję, odfiltrować niewygodne treści, które wredni zagraniczni dziennikarze mogą publikować na nasz temat.
    W roku ’81 też nas odciÄ™li od Å›wiata i wszyscy wiemy, jak to siÄ™ skoÅ„czyÅ‚o.

Mały sukces w wojnie z Rejestrem Stron i Usług Niedozwolonych

Wywnętrzałem się jakiś czas temu na temat Rejestru Stron i Usług Niedozwolonych. Ponieważ wokół owego rejestru był duży szum, mamy wreszcie efekt.

Po długich przemyśleniach i dyskusjach, strona rządowa opublikowała 19 lutego kolejny projekt ustawy, z 12 lutego, w którym nieszczęsnego rejestru już nie ma. Zniknął, miejmy nadzieję, na wieki wieków.

Czytaj dalej Mały sukces w wojnie z Rejestrem Stron i Usług Niedozwolonych