Mamy ciekawostkę, MAC nie ogłosił konsultacji społecznych ale zachowuje się jakby je prowadził. Nic z tego nie rozumiem.
Bo z jednej strony zmiana ma iść szybko i uszczelnić dziurę, której nie ma ale jednocześnie jest… Jak urzędnik traci kontrolę nad czymś, co miał pod kontrolą, to szybciutko znajdzie siły i środki, żeby tę kontrolę odzyskać. Ale jak trzeba tę kontrolę oddać, to zawsze się znajdzie milion przyczyn, dla których trzeba będzie sprawę odłożyć. Najlepiej na święty nigdy.
Ponieważ jestem idealistą, proponuję idealny kształt ustawy regulującej zbiórki pieniężne.
- Definicja zbiórki pieniężnej
- Anulowanie wszelkich wcześniejszych uregulowań
- gwarancja, że od takiej zbiórki, nie będzie ściągany żaden podatek.
- koniec.
W definicji powinno być podane, że w momencie prowadzenia zbiórki musi być podany jasno cel a po zakończeniu działań ma być ogłoszone publicznie rozliczenie.
I na przykład urząd skarbowy będzie miał prawo sprawdzić zgodność sprawozdania z rzeczywistością. Przy czym w przypadku małych zbiórek, powinno być to maksymalnie uproszczone, z dużym marginesem na błąd, nie powinny być wymagane faktury, paragony i oświadczenia powinny być wystarczające.
Inne ustawy i tak zabezpieczają, żeby zbiórki nie były przykrywką dla handlu albo unikania podatków.