Rozpatrując kwestię kultu jednostki powinniśmy przede wszystkim wyjaśnić, jaką szkodę przyniosło to interesom naszej partii.
Włodzimierz Iljicz Lenin zawsze podkreślał rolę i znaczenie partii w kierowaniu socjalistycznym państwem robotników i chłopów, widząc w tym główny warunek pomyślnego budownictwa socjalizmu w naszym kraju. Wskazując na ogromną odpowiedzialność partii bolszewickiej jako rządzącej partii Państwa Radzieckiego, Lenin nawoływał do jak najściślejszego przestrzegania wszystkich norm życia partyjnego, do realizowania zasad kolegialności w kierowaniu partią i krajem.
Kolegialność kierownictwa wypływa z samej natury naszej partii, zbudowanej na zasadach centralizmu demokratycznego. „Oznacza to – mówił Lenin – że wszystkie sprawy partyjne prowadzą – bezpośrednio lub przez przedstawicieli – wszyscy członkowie partii na równych prawach i bez żadnych wyjątków, przy czym wszystkie osoby urzędowe, wszystkie kierownicze kolegia, wszystkie instancje partyjne są obieralne, zdają sprawę ze swej działalności i są usuwalne” (Dzieła t. XI, str. 434, wyd. poi.).
Wiadomo, że sam Lenin dawał przykład jak najściślejszego przestrzegania tych zasad. Nie było tak ważnej sprawy, w której Lenin podejmowałby decyzję sam, bez zasięgnięcia porady i bez aprobaty większości członków KC lub członków Biura Politycznego KC.
W okresach najtrudniejszych dla naszej partii i kraju, Lenin uważał za konieczne regularne zwoływanie zjazdów, konferencji partyjnych i posiedzeń plenarnych Komitetu Centralnego Partii, na których omawiano wszystkie najważniejsze zagadnienia i podejmowano uchwały wszechstronnie opracowane przez kolektyw przywódców.
Przypomnijmy sobie na przykład rok 1918, gdy nad krajem zawisło niebezpieczeństwo napaści interwentów imperialistycznych. W tych warunkach zwołano VII Zjazd Partii w celu omówienia żywotnie ważnej i nie cierpiącej zwłoki sprawy – pokoju. W 1919 roku, w ogniu wojny domowej zwołano VIII Zjazd Partii, na którym uchwalono nowy program Partii, rozwiązano tak ważne zagadnienia jak sprawa ustosunkowania się do podstawowych mas chłopstwa, organizacji Armii Czerwonej, jak sprawa kierowniczej roli partii w pracy Rad, poprawy składu socjalnego partii i inne zagadnienia. W 1920 roku zwołany został IX Zjazd Partii, który wytyczył zadania Partii i kraju w dziedzinie budownictwa gospodarczego. W roku 1921, na X Zjeździe Partii uchwalona została opracowana przez Lenina nowa polityka ekonomiczna i historyczna rezolucja „O jedności partii”.
Za życia Lenina zjazdy partyjne odbywały się regularnie; zawsze, gdy następował radykalny zwrot w rozwoju partii i kraju, Lenin uważał przede wszystkim za niezbędne szerokie omówienie przez Partię zasadniczych spraw polityki wewnętrznej i zagranicznej, zagadnień budownictwa partyjnego i państwowego.
Jest rzeczą niezmiernie charakterystyczną, że Lenin swoje ostatnie artykuły, listy i uwagi adresował właśnie do Zjazdu Partii jako do najwyższego organu partyjnego. W okresie między Zjazdami Komitet Centralny Partii występował jako najbardziej autorytatywny kolektyw kierowniczy, ściśle przestrzegający zasad Partii i realizujący jej politykę.
Tak było za życia Lenina.
Czy te święte dla naszej Partii zasady leninowskie przestrzegane były po śmierci Włodzimierza Iljicza?
Podczas gdy w pierwszych latach po śmierci Lenina Zjazdy Partii i posiedzenia plenarne KC odbywały się mniej więcej regularnie, to później, kiedy Stalin zaczął coraz bardziej nadużywać władzy, zaczęto zasady te brutalnie naruszać. Ujawniło się to w szczególności w ciągu ostatnich 15 lat jego życia. Czy można uważać za normalny fakt, że między XVIII a XIX Zjazdem Partii minęło przeszło 13 lat, w ciągu których nasza Partia i kraj przeżyły tyle wydarzeń? Wydarzenia te stanowczo wymagały powzięcia przez Partię uchwał w sprawach obrony kraju w warunkach Wojny Narodowej i w sprawach pokojowego budownictwa w latach powojennych. Nawet po zakończeniu wojny Zjazd nie zbierał się przeszło 7 lat.
Nie zwoływano prawie plenarnych posiedzeń Komitetu Centralnego. Wystarczy powiedzieć, że w ciągu wszystkich lat Wielkiej Wojny Narodowej nie odbyło się faktycznie ani jedno Plenum KC. Co prawda była próba zwołania Plenum KC w październiku 1941 roku, gdy z całego kraju specjalnie wezwano do Moskwy członków KC. Dwa dni czekali oni na otwarcie Plenum, lecz nie doczekali się. Stalin nie chciał nawet spotkać się i porozmawiać z członkami Komitetu Centralnego. Fakt ten świadczy, jak zdemoralizowany był Stalin w pierwszych miesiącach wojny i jak wyniośle i lekceważąco traktował członków KC.
W praktyce tej znalazło wyraz ignorowanie przez Stalina norm życia partyjnego, podeptanie przez niego leninowskiej zasady kolegialnego kierownictwa partyjnego.
Samowola Stalina wobec Partii i jej Komitetu Centralnego ujawniła się w szczególności po XVII Zjeździe Partii, który odbył się w 1934 roku.
Komitet Centralny, dysponując licznymi faktami świadczącymi o brutalnej samowoli wobec kadr partyjnych, wyłonił komisie partyjną z ramienia Prezydium KC, której polecił dokładne zbadanie, w jaki sposób stały się możliwe masowe represje przeciwko większości członków i kandydatów Komitetu Centralnego Partii, wybranego przez XVII Zjazd WKP(b).
Komisja zaznajomiła się z wielką ilością materiałów w archiwach NKWD, z innymi dokumentami oraz ustaliła liczne fakty fabrykowania spraw przeciwko komunistom, fałszywych oskarżeń, krzyczących naruszeń praworządności socjalistycznej, w wyniku czego zginęli niewinni ludzie. Wychodzi na jaw, że wielu pracowników partyjnych, radzieckich i gospodarczych, których uznano w latach 1937-38 za „wrogów”, w rzeczywistości nigdy nie było wrogami, szpiegami, szkodnikami itp., że w istocie zawsze byli oni uczciwymi komunistami, ale ich oczerniono, i czasem, nie wytrzymując barbarzyńskich tortur sami siebie oskarżali (pod dyktando sędziów śledczych-fałszerzy) o wszelkie ciężkie i nieprawdopodobne przestępstwa. Komisja przedstawiła Prezydium KC obszerny udokumentowany materiał w sprawie masowych represji przeciwko delegatom na XVII Zjazd Partii i członkom Komitetu Centralnego, wybranego przez ten Zjazd. Materiały te zostały rozpatrzone przez Prezydium Komitetu Centralnego.
Ustalono, że spośród 139 członków i kandydatów na członków Komitetu Centralnego Partii, wybranych na XVII Zjeździe, zostało aresztowanych i rozstrzelanych (głównie w latach 1937-38) 98 osób, to znaczy 70%. (Oburzenie na sali).
Jaki był skład delegatów na XVII Zjazd? Wiadomo, że 80°/o uczestników XVII Zjazdu z głosem decydującym wstąpiło do Partii w latach konspiracji przed rewolucją i podczas wojny domowej, to znaczy do 1920 roku włącznie. Jeśli chodzi o skład socjalny, podstawową masę delegatów na Zjazd stanowili robotnicy (60% delegatów z głosem decydującym).
Dlatego było rzeczą absolutnie nie do pomyślenia, aby Zjazd o takim składzie wybrał Komitet Centralny, którego większość okazała by się wrogami Partii. Tylko w wyniku tego, że uczciwi komuniści zostali oszkalowani i że oskarżenia przeciwko nim zostały sfabrykowane, że dopuszczono do potwornych naruszeń praworządności rewolucyjnej – 70% członków i kandydatów KC, o wybranych przez XVII Zjazd, uznano za wrogów Partii i ludu.
Taki sam los spotkał nie tylko członków KC, lecz również większość delegatów na XVII Zjazd Partii. Spośród 1966 delegatów na Zjazd z głosem decydującym i doradczym – aresztowano na podstawie oskarżeń o przestępstwa kontrrewolucyjne znacznie więcej niż połowę – 1108 osób. Już sam ten fakt świadczy, jak niedorzeczne, dzikie, sprzeczne ze zdrowym rozsądkiem były oskarżenia o przestępstwa kontrrewolucyjne, wysunięte, jak się obecnie wyjaśnia, wobec większości uczestników XVII Zjazdu Partii. (Oburzenie na sali).
Należy przypomnieć, że XVII Zjazd Partii przeszedł do historii jako Zjazd Zwycięzców. Delegatami na Zjazd byli aktywni uczestnicy budownictwa naszego państwa socjalistycznego, wielu z nich ofiarnie walczyło o sprawę partii w latach przedrewolucyjnych, w konspiracji i na frontach wojny domowej, odważnie walczyło z wrogami, niejednokrotnie patrzyło w oczy śmierci i nie drgnęło. Jak więc można uwierzyć, aby tacy ludzie w okresie po politycznym rozgromieniu zinowjewowców, trockistów i prawicowców, po wielkich zwycięstwach budownictwa socjalistycznego, okazali się „dwulicowcami”, przeszli do obozu wrogów socjalizmu?
Stało się to w wyniku nadużycia władzy przez Stalina, który zaczął stosować masowy terror przeciwko kadrom partyjnym.
Pierwszy raz udasło mi się napotkać to, co naszych rodziców zaczęło wyzwalać ze stalinizmu.
Dzięlkuję Panu Bogdanowi Mizierskiemu za udostępnienie tego referatu w Internecie.
Teraz tylko będę musiał przeczytać.
Niech to też bÄ™dzie lektura dla naszych dzieci, wnuków i chyba powinna to być lektura ludzkoÅ›ci – tak piszÄ™ jeszcze przed przeczytaniem oryginaÅ‚u, bo znam ten referat tylko z kilkuzdaniowych streszczeÅ„.
Z poważaniem
Marek BW
Bardzo dziękuję za opublikowanie tego referatu, jest on niezastapiona pomocą w pracy magisterskiej którą piszę o totalitaryźmie w ZSRR po smierci Stalina!
Dziekuje za tÄ™ publikacje – dawno już chciaÅ‚em to przeczytać w peÅ‚nej wersji! ❗ ❗ ❗