Gdy obecnie ostro występujemy przeciwko kultowi jednostki, który za życia Stalina szeroko się rozpowszechnił i gdy mówimy o wielu negatywnych zjawiskach zrodzonych przez ten obcy duchowi marksizmu-leninizmu kult, wśród poszczególnych ludzi może powstać pytanie: jak to, przecież Stalin stał na czele partii i kraju 30 lat i za jego życia odniesione zostały wielkie zwycięstwa; czyż można temu zaprzeczyć? Uważam, że tak stawiać sprawą mogą tylko oślepieni i beznadziejnie zahipnotyzowani kultem jednostki ludzie, którzy nie rozumieją istoty rewolucji i państwa radzieckiego, nie rozumieją należycie, po leninowsku, roli partii i narodu w rozwoju społeczeństwa radzieckiego.
Rewolucji socjalistycznej dokonała klasa robotnicza w sojuszu z biedotą chłopską, przy poparciu średniego chłopstwa, dokonał lud pod kierownictwem partii bolszewickiej. Wielka zasługa Lenina polega na tym, że stworzył bojową partię klasy robotniczej, uzbroił ją w marksistowskie zrozumienie praw rozwoju społecznego, w naukę o zwycięstwie proletariatu w walce z kapitalizmem, zahartował partię w ogniu rewolucyjnych bitew mas ludowych. W toku tej walki partia konsekwentnie broniła interesów ludu, stała się jego wypróbowanym wodzem, doprowadziła masy pracujące do władzy, do utworzenia pierwszego na świecie państwa socjalistycznego.
Dobrze pamiętacie mądre słowa Lenina, że państwo radzieckie jest silne świadomością mas, że historię tworzą obecnie miliony, dziesiątki milionów ludzi.
Nasze historyczne zwycięstwa zawdzięczamy organizatorskiej pracy partii, jej licznym organizacjom terenowym, ofiarnej pracy naszego wielkiego narodu. Zwycięstwa te – to rezultat ogromnej w swym rozmachu działalności narodu i partii jako całości; nie są one wcale owocem kierownictwa jednego tylko Stalina, jak to usiłowano przedstawić w okresie rozkwitu kultu jednostki.
Jeżeli po marksistowsku, po leninowsku podejść do istoty tej sprawy, to trzeba zupełnie wyraźnie oświadczyć, że praktyka kierownictwa ukształtowana w czasie ostatnich lat życia Stalina stała się poważnym hamulcem na drodze rozwoju społeczeństwa radzieckiego.
Stalin przez długie miesiące nie rozpatrywał wielu niezwykle ważnych i niecierpiących zwłoki problemów życia partii i kraju. Za czasów kierownictwa Stalina nasze pokojowe stosunki z innymi krajami często były zagrożone, ponieważ jednoosobowe decyzje mogły powodować i czasem powodowały wielkie komplikacje.
W ostatnich latach, kiedy uwolniliśmy się od szkodliwej praktyki kultu jednostki i podjęliśmy szereg odpowiednich kroków w dziedzinie polityki wewnętrznej i zagranicznej, wszyscy widzą jak dosłownie w ich oczach rośnie aktywność, rozwija się inicjatywa twórcza szerokich mas pracujących, jak zbawiennie zaczyna to wszystko wpływać na wyniki naszego budownictwa gospodarczego i kulturalnego. (Oklaski)
Niektórzy towarzysze mogą zapytać: gdzież byli członkowie Biura Politycznego KC, dlaczego w porę nie wystąpili przeciwko kultowi jednostki i robią to dopiero w ostatnich czasach?
Przede wszystkim trzeba uwzględnić fakt, że członkowie Biura Politycznego zapatrywali się na te sprawy w różny sposób w rozmaitych okresach. Początkowo wielu z nich aktywnie popierało Stalina, gdyż Stalin jest jednym z najmocniejszych marksistów, a jego logika, siła i wola wywierały wielki wpływ na kadry, na pracę partii.
Wiadomo, że Stalin po śmierci Lenina, zwłaszcza w pierwszych latach, czynnie walczył o leninizm przeciwko wrogom nauki leninowskiej i tym, którzy ją wypaczali. Biorąc za punkt wyjścia naukę leninowską, partia ze swym Komitetem Centralnym na czele rozwinęła na wielką skalę pracę nad socjalistyczną industrializacją kraju, kolektywizacją rolnictwa, urzeczywistnianiem rewolucji kulturalnej. W owym czasie Stalin zdobył popularność, sympatię i .poparcie. Partia musiała walczyć z tymi, którzy usiłowali sprowadzić kraj z jedynie słusznej, leninowskiej drogi, musiała walczyć z trockistami, zinowjewowcami i prawicowcami, burżuazyjnymi nacjonalistami. Ta walka była nieodzowna. Później jednak Stalin coraz bardziej nadużywając władzy począł rozprawiać się z wybitnymi działaczami partii i państwa, stosować metody terrorystyczne wobec uczciwych ludzi radzieckich. Jak już stwierdziliśmy, tak właśnie Stalin postąpił z wybitnymi działaczami naszej partii i państwa – Kosiorem, Rudzutakiem, Ejche, Postyszewem i wielu innymi.
Próby wystąpienia przeciwko nieuzasadnionym podejrzeniom i oskarżeniom prowadziły do tego, że protestujący padał ofiarą represji. Pod tym względem charakterystyczny jest wypadek tow. Postyszewa.
W jednej z rozmów Stalin wyraził niezadowolenie pod adresem Postyszewa i zadał mu pytanie:
– Kim wy właściwie Jesteście?
Postyszew stanowczo oświadczył:
– Bolszewik jestem, towarzyszu Stalin, bolszewik!
Otóż to oświadczenie zostało początkowo ocenione jako brak szacunku dla Stalina, a potem – jako szkodliwy akt i w konsekwencji pociągnęło za sobą unicestwienie Postyszewa, którego bez żadnych podstaw ogłoszono „wrogiem ludu”.
O sytuacji, jaka się wówczas wytworzyła, rozmawialiśmy nieraz z Nikołajem Aleksandrowiczem Bułganinem. Pewnego razu, kiedy jechaliśmy we dwójkę samochodem, powiedział mi:
– Ot, zdarza się, że człowiek jedzie do Stalina zaproszony do niego jak przyjaciel. A gdy siedzi u Stalina, nie wie, dokąd go od niego zawiozą: do domu czy do więzienia.
Rzecz jasna, że takie warunki stawiały w nader ciężkiej sytuacji każdego z członków Biura Politycznego. Jeśli zaś uwzględnimy ponadto fakt, że w ostatnich latach posiedzenia plenarne KC Partii faktycznie nie były zwoływane, a posiedzenia Biura Politycznego odbywały się dorywczo, od wypadku do wypadku, wówczas zrozumiemy, jak trudno było któremukolwiek z członków Biura Politycznego wypowiedzieć się przeciwko temu lub innemu niesprawiedliwemu albo niewłaściwemu posunięciu, przeciwko oczywistym błędom i niedociągnięciom w praktyce kierownictwa.
Jak już stwierdziliśmy, wiele decyzji podejmowano jednoosobowo lub obiegiem, bez kolektywnego omówienia. Znany jest wszystkim smutny los członka Biura Politycznego, tow. Wozniesienskiego, który padł ofiarą represji Stalina. Jest rzeczą charakterystyczną, że decyzja w sprawie usunięcia go ze składu Biura Politycznego nigdzie nie była dyskutowana, lecz została przeprowadzona obiegiem. Również obiegiem przeprowadzono decyzję w sprawie zwolnienia z zajmowanych stanowisk towarzyszy Kuzniecowa i Rodionowa.
Poważnie obniżano rolę Biura Politycznego KC, dezorganizowano jego pracę przez tworzenie wewnątrz Biura Politycznego rozmaitych komisji – tzw. „”piątek”, „szóstek”, „siódemek” „dziewiątek”. Oto na przykład uchwała Biura Politycznego z dn. 3 października 1946 roku: :
Pierwszy raz udasło mi się napotkać to, co naszych rodziców zaczęło wyzwalać ze stalinizmu.
Dzięlkuję Panu Bogdanowi Mizierskiemu za udostępnienie tego referatu w Internecie.
Teraz tylko będę musiał przeczytać.
Niech to też będzie lektura dla naszych dzieci, wnuków i chyba powinna to być lektura ludzkości – tak piszę jeszcze przed przeczytaniem oryginału, bo znam ten referat tylko z kilkuzdaniowych streszczeń.
Z poważaniem
Marek BW
Bardzo dziękuję za opublikowanie tego referatu, jest on niezastapiona pomocą w pracy magisterskiej którą piszę o totalitaryźmie w ZSRR po smierci Stalina!
Dziekuje za tę publikacje – dawno już chciałem to przeczytać w pełnej wersji! ❗ ❗ ❗